Z podniesionym czołem

Z podniesionym czołem

Iść przez zycie nie patrząc tylko pod nogi.
Iść patrząc przed siebie.
Nie tylko na drogę, na to co mam pod nogami.
Ale też patrzyć w przyszłość.
Patrzeć z podniesionym czołem.
Nie bać się tego co mnie czeka. Co nas czeka.

Nikt nie powiedział, że będzie to łatwe.
Czasem trzeba zatrzymać się i spojrzeć za siebie.
I nie tylko za sobie, ale też dookoła siebie.
Zobaczyć to co nas otacza.

Aby to zrobić, muszę zrobić coś w rodzaju rachunku sumienia.
Coś, co pozwoli mi odbudować swoje życie.
Coś, co pozwoli mi odbudować swoje wartości.
Coś, co pozwoli mi na nowo spojrzeć na to co mnie otacza.

Chciałbym odbudować swoje zdrowie.

Dzięki temu uda mi się odbudować swoje wartości.
Chciałbym odbudować świadomość siebie.
Chciałbym odbudować swoja pewność.
Chciałbym odbudować chęć do swoich pasji, jakie mam.