Uroki jesieni
Ubiegły tydzień kończył się deszczową sobotą. Dniem, jaki mając wolny, ale z pogoda pod psem — spędziłem na pracach domowych. Jednak w
Historia mojej przemiany i transformacji
Ubiegły tydzień kończył się deszczową sobotą. Dniem, jaki mając wolny, ale z pogoda pod psem — spędziłem na pracach domowych. Jednak w
Lek na wszystko? Zdjęcie na górze — to też to samo miejsce co zdjęcie poniżej.Gdańsk, Jelitkowo. Przy okazji nowe widoki ze starego
Przeglądając prognozę pogody, wyszło, że to może być ostatni dzień kiedy uda mi się jeszcze bezpiecznie polatać. Odebrałem Karoline z pracy i
Wczoraj było fajnie.To dziś powtórka.Pretekst, aby wyjść z domu — znowu latanie dronem.A tak naprawdę czerpię frajdę i radość z tego, że
Dawno nie robiłem tego.Siłownia, tak — ale dziś, mimo iż planowałem iść na trening — wybrałem spacer.Tym razem w uszach nie muzyka