Miłe zaskoczenie
Wczorajszy dzień był z jednej strony bardzo męczący.Ale z drugiej przyniósł mi bardzo miłe zaskoczenie. Męczący — samo rozpoczęcie roku to zawsze
Historia mojej przemiany i transformacji
Wczorajszy dzień był z jednej strony bardzo męczący.Ale z drugiej przyniósł mi bardzo miłe zaskoczenie. Męczący — samo rozpoczęcie roku to zawsze
Koniec wakacji to dla czas na ostatnie wycieczki i inne dupereleA dla mnie to czas wytężonej pracy. Za mną kolejny intensywny tydzień.
Jak mawia moja koleżanka — u Ciebie zawsze są dwa dwie strony. A czasem ten sam kij ma więcej niż te przysłowiowe
W ostatnim czasie popatrzyłem sobie na pieniądze. Ale nie na swoje w formie fizycznej. I nie na te, co mam na koncie
Marzenia. Coś, co każdy z nas ma. Jedne są wielkie. Inne są małe. Każdy z nas o czymś marzy na miarę swoich możliwości.
Dobra, to chodź, pogadamy o czymś, co niby jest oczywiste, a jednak potrafi człowieka rozwalić od środka – o słowach. I tych,
Pasja, hobby, jaką zaraziłem się w sumie sam. Fakt, że od dzieciaka miałem z nią do czynienia. Aparat zawsze był w domu.
Za mną intensywny tydzień. I, mimo że lubię czasem taki czas na wysokich obrotach — to czuje jego intensywność. Mimo wszystko jest
Zmiana jest. Zaczynam ja dostrzegać. Jednak nie ja byłem pierwszym, jaki ją dostrzegł. To byli przyjaciele, znajomi, współpracownicy. Oni zauważyli to wcześniej
Pytanie akademickie — czy jedna osoba może być jednocześnie motywatorym jak i demotywatorem?.Zasadniczo to się wyklucza. A jednak da się. I nie