Miłe zaskoczenie
Wczorajszy dzień był z jednej strony bardzo męczący.Ale z drugiej przyniósł mi bardzo miłe zaskoczenie. Męczący — samo rozpoczęcie roku to zawsze
Historia mojej przemiany i transformacji
Wczorajszy dzień był z jednej strony bardzo męczący.Ale z drugiej przyniósł mi bardzo miłe zaskoczenie. Męczący — samo rozpoczęcie roku to zawsze
W ostatnim czasie popatrzyłem sobie na pieniądze. Ale nie na swoje w formie fizycznej. I nie na te, co mam na koncie
Marzenia. Coś, co każdy z nas ma. Jedne są wielkie. Inne są małe. Każdy z nas o czymś marzy na miarę swoich możliwości.
Pasja, hobby, jaką zaraziłem się w sumie sam. Fakt, że od dzieciaka miałem z nią do czynienia. Aparat zawsze był w domu.
Za mną intensywny tydzień. I, mimo że lubię czasem taki czas na wysokich obrotach — to czuje jego intensywność. Mimo wszystko jest
Zmiana jest. Zaczynam ja dostrzegać. Jednak nie ja byłem pierwszym, jaki ją dostrzegł. To byli przyjaciele, znajomi, współpracownicy. Oni zauważyli to wcześniej
Pytanie akademickie — czy jedna osoba może być jednocześnie motywatorym jak i demotywatorem?.Zasadniczo to się wyklucza. A jednak da się. I nie
Przeglądając prognozę pogody, wyszło, że to może być ostatni dzień kiedy uda mi się jeszcze bezpiecznie polatać. Odebrałem Karoline z pracy i
Wczoraj było fajnie.To dziś powtórka.Pretekst, aby wyjść z domu — znowu latanie dronem.A tak naprawdę czerpię frajdę i radość z tego, że
Dawno nie robiłem tego.Siłownia, tak — ale dziś, mimo iż planowałem iść na trening — wybrałem spacer.Tym razem w uszach nie muzyka